sobota, 28 stycznia 2017

W zimowych klimatach

Hej, hej!
Witam się z Wami i szybciutko pokazuję, co stworzyłam dla Diabelskiego Młyna, inspirując się moodboardem. Moje pierwsze LO! Nie ogarniam jeszcze fotografowania takiego olbrzyma, więc zdjęcia w pełni mnie nie zadowalają.
Udało się bez papierów! I nawet bez stempli! Coś się nabazgrało, coś się zmalowało. Nieidealnie, bo nie dość, że pierwsze LO, to pierwsze próby malowania napisów, bo kaligrafia to za duże słowo.
Do kompletu jeszcze kartka C&S, przesyłam ją na bloga swietanaokraglo.blogspot.com, bo w styczniu temat mi bliski: styl C&S.

Aaa... produktów jest dużo takich "no name", ale podpowiem Wam, że jak chcecie sobie zrobić takie czerwone, metaliczne kropki, nazwijmy je płaskimi cekinami, to nie wyrzucajcie opakowania po paście do zębów pewnej znanej marki, kojarzycie na pewno to czerwone logo, prawda? ;)














Buźka i chyba już dobranoc ;)

Wykorzystane w pracach:
- Farby akwarelowe Kuretake Gansai Tambi
- Viva Decor Perlen Pen Rot
- We R Memory Keepers Next Level 3D Embossing Folders, Gemstone

- Dziurkacze DpCraft kółko i "strzałka"
- Wykrojniki:
    - Poppystamps- Spring Berry
    - Rayher- rękawiczki
    - Marianne Design- Poinsecja (gałązki)
    - Spellbinders- Woodland Wreath
    - Impression- Obsession Pine Branch
    - Wild Rose Studio- Snow Doily (gałązki z serwetki)



środa, 18 stycznia 2017

Tagi z odzysku

Witajcie!
Na blogu Diabelskiego Młyna rusza nowe wyzwanie, a moje, geometryczne, dobiegło już końca. BeeQueenie zaproponowała lift swojej kartki. Wyszło mi?
W pierwszym noworocznym poście wspominałam też o moim jednomiesięcznym postanowieniu "styczeń bez papierów scrapbookingowych", dlatego na kartce umieściłam tagi, które niegdyś przyczepione były do kupionych ubrań. Gdzieś w moich skarbach znalazłam też karbowaną gumkę do mazania, którą wykorzystałam jako stempel i stworzyłam papier w czarne paski. Przeszycia można samodzielnie narysować, nie potrzebujemy do tego maszyny do szycia ;)
Kartka ma mnóstwo odcieni pomarańczowego, mam nadzieję, że nie gryzą się one ze sobą tak bardzo.
Do tego dobrałam złote akcenty, ale to taki spokojny złoty, taki lubię bardzo, złoto wpadające mocno w żółty kolor czy pomarańczowy mnie nie zachwyca.




Kilka ujęć z bliska i ozdoby w środku.



Ściskam i przesyłam serdeczne pozdrowienia,
dzięki, że zaglądacie i czytacie moje biadolenia ;)

Wykorzystane w pracy:
- Wykrojniki:
    - Memory Box Paintbrush Happy
    - Poppystamps Massa Leaf Background
    - Poppystamps Berry Spring
- Folder do embossingu Sizzix Woodgrain
- Stemple Altenew Peony Bouquet
- Tusz Altenew Peach Perfect Crisp Dye Ink
- Brokatowe gałązki 13arts


piątek, 13 stycznia 2017

Eksplozja koloru

Poeksperymentowałam z distressami. Ink smooshing, pewnie już słyszeliście o tej technice. Tusz odbija się na niechłonnej, śliskiej powierzchni (taki bloczek akrylowy może być), spryskuje się wodą, a następnie za pomocą grubszej folii (takiej sztywnej, ja wykorzystałam folię, do której przyklejane są stemple) pobiera się tusz i odbija na papierze akwarelowym.
Zawile piszę? Można zerknąć na tutorial z zastosowaniem techniki ink smooshing: KLIK
Można też użyć wyłącznie grubej folii i bezpośrednio nanieść na nią tusz, spryskać wodą i odbić na papierze, ale ja wolę pierwszą opcję, czyli małymi ilościami przenoszę tusz na kartkę.
Można użyć niewielkiej ilości kolorów, a w efekcie dostaniemy ich o wiele więcej, gdy użyte kolory się zmieszają. Należy jedynie pamiętać o tym, które kolory dają ciekawy efekt po zmieszaniu (np. żółty i czerwony po zmieszaniu dają kolor pomarańczowy), a które nie (kolory przeciwstawne po zmieszaniu dają brzydkie szarości, brązy...) Fajna zabawa, więc gorąco zachęcam. A jeszcze bardziej zachęcam do zainspirowania się paletką Papióra, którą znajdziecie w najnowszym wyzwaniu kolorystycznym Diabelskiego Młyna!

Użyłam jeszcze stempli Altenew do stworzenia kompozycji. Są to stemple warstwowe, jednak ja ograniczyłam się do jednej warstwy odbitej jednym kolorem tuszu, resztę dokolorowałam, a raczej rozmyłam to, co odbiłam, dzięki czemu powstał efekt malowania akwarelami. To coś zdecydowanie dla mnie, talentu do malowania nie mam, więc tak właśnie sobie radzę ;)






Uff, udało się bez papierów! A niedługo pokażę Wam, co jeszcze udało mi się stworzyć bez papierów scrapbookingowych ;) Spokojnie, moim postanowieniem noworocznym nie było wyrzucenie papierów. Pisałam o tym w poprzednim poście, także papierki czekają na luty ;)

Pozdrawiam weekendowo,
Angelika
Wykorzystane w pracy:
- Tusze Distress Ink Pad w kolorach barn door, peacock feathers, pumice stone.
- Stemple Altenew: Beautiful Day, Peony Bouquet, Vintage Roses
- Ranger Enamel Accents


środa, 4 stycznia 2017

Geometrycznie

Witajcie w nowym roku! I pochwalę się na wstępie: wkroczyłam w szeregi Diabelskiego Młyna! Dziś mój pierwszy post zachęcający do zabawy w wyzwaniu tematycznym: geometrycznie.
Zapraszam, zobaczcie koniecznie inspiracje DT.
[Aby poznać szczegóły, kliknij na banerek poniżej.]
http://diabelskimlyn.blogspot.com/2017/01/wyzwanie-tematyczne-geometrycznie.html

Już wcześniej podkreślałam, że to miejsce jest niesamowitą skarbnicą inspiracji, dlatego cieszę się, że mogę  stanowić część DT. Poza tym wesoła z nas gromadka, nieprawdaż? ;)

[Jeśli jeszcze nas nie znasz, kliknij na poniższy banerek.]
http://diabelskimlyn.blogspot.nl/p/projektantki.html
(źródło: diabelskimlyn.blogspot.com/)

I teraz pięć minut dla kartki. Kartki... dla mnie :) Oprócz rozpoczęcia przygody w Diabelskim Młynie świętuję też imieniny, to niech będzie, że imieninowa. Choć bardziej z hasłem, mam nadzieję, motywującym i zachęcającym do działania przez cały nowy rok.
Chodzi tu raczej o odwagę w eksperymentowaniu w pracach, podążaniu zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Może się to wydawać Wam sprzeczne, bo przecież DT narzuca tematykę, kolorystykę, [...] pracy. Tak, ale cała reszta należy do twórcy! Myślę, że różnorodność inspiracji DT jest dobrym komentarzem.

Cieszę się, że scrapbooking pokochał geometrię, bo ona towarzyszy mi na co dzień. Scrapbooking pokochał kształty proste, jak narysowane od linijki, czego przykładem są tu statki.

Przy okazji zdradzę Wam, że narzuciłam sobie dodatkowe wyzwanie. Postanowiłam, że w styczniu odłożę na bok wszystkie papiery do scrapbookingu. Zyskują na tym stemple i media. Żeby nie było tak rygorystycznie, korzystać będę z różnych gazetowych wycinanek (jak tutaj), papieru wizytówkowego i kolorowego bloku technicznego. Może też macie ochotę spróbować? :) U mnie będzie trochę upcyklingowo (tutaj wykorzystałam starą klawiaturę) i będzie dużo produktów "no name" :) Co Wy na to? Ja już czuję, że zatęsknię za papierami, ale to tylko na jeden miesiąc.






Ściskam mocno i życzę pomyślnego roku,
Angelika
Wykorzystane w pracy:
- Stemple Cut-ies Ocean Babies
- Tusz VersaFine Onyx Black
- Wykrojnik Memory Box Piestra Tile (ażurowy border)
- Kuretake Gansai Tambi (chlapnięcia)